Far from reality!

Tytuł: Pełnia księżyca
Autor: Rachel Hawthorne
Cykl:Strażnicy nocy (tom 2)
Rok wydania: 15 czerwca 2010
Oryginalny tytuł: Full moon

Historia inna niż w pierwszej części. Podobała mi się. Nie doskonała, jednak umie przyciągnąć uwagę czytelnika. Gdy sięgnęłam po drugi tom nie spodziewałam się czegoś nowego. Pierwsza część opowiada o losach Kayli i Lucasa. Myślałam, że druga część okaże się kontynuacją a jednak tak się nie stało. Pełnia księżyca opowiedziana jest z perspektywy Lindsey. 

Książka napisana jest pod nastolatki. Wilkołaki pojawiające się w lekturze nie są zaskoczeniem. Historia jest banalna. Miłość, problemy, decyzje. Brakuje tylko szkoły średniej i była by to typowa opowieść przewijająca się w każdej prawie tego typu książce. Jest to krótka przygoda z bohaterami. Każda z 4 książek ma może niecałe 300 stron. Jeśli chodzi o samo wrażenie to nie nastawiałabym się na rewelacje. Nie zmienia to faktu, że czytałam ją z wielką uwagą. Autorka potrafi zainteresować niektórymi momentami. 

Idealna na oderwanie się od codzienności, jednak nie wprowadzi w nasze życie niczego nowego. Nie można od niej oczekiwać nie wiadomo czego. Prosta fabuła, bez jakichkolwiek głębszych odniesień.